Diabeł. Autobiografia - Opis
Pozbawione celu życie niedawno rozwiedzionego Claya toczy się pomiędzy ponurym, pustym mieszkaniem a monotonną pracą redaktora w niewielkim bostońskim wydawnictwie. Wszystko ulega zmianie w dniu, kiedy spotyka Luciana, a ten wypowiada z pozoru niewinne zdanie: „Opowiem ci swoją historię, a ty ją spiszesz i opublikujesz".
Tajemniczy nieznajomy wkrótce stanie się obsesją redaktora, a mroczna historia o miłości, ambicji i łasce – z czasem okaże się opowieścią o nim samym.
A wówczas tylko jedna rzecz będzie dla niego istotna: poznać jej zakończenie.
Wydawnictwo: Initium
Liczba stron: 279
Moja Recenzja
Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, jak to by było spotkać diabła? Porozmawiać z nim? Wielu ludzi nad tym się nie głowi. Bo po co myśleć o spotkaniu, do którego nigdy nie dojdzie? Clay, redaktor niewielkiego bostońskiego pisma. należał do tych wielu.
Do czasu, kiedy spotkał Luciana. To niebywałe, ale jeden wieczór, jedno spotkanie, zmieniło wszystko. Dotychczas monotonne życie niedawno rozwiedzionego Claya zmienia się diametralnie. Zaczyna dostrzegać rzeczy, których wcześniej nie zauważał i zastanawiać nad sprawami, którymi nigdy przedtem nie zawracał sobie głowy. A to wszystko przez jedną osobę – L.
Diabeł powiedział: „Opowiem ci całą historię. (…) Stworzę w tobie magazyn mojej opowieści – mojej autobiografii, jeśli tak wolisz. (…) Spiszesz to wszystko i opublikujesz” a Clay, mimo początkowej niechęci wywołanej tymi słowami, mimo niedowierzania w to, iż Lucian rzeczywiście jest Diabłem, podejmuje się tego zadania. Postanawia wysłuchać historii L., a później ją opublikować. Clay nie wiedział, jak historia upadłego anioła, niby różna, ale jednak podobna do historii samego Claya, odmieni jego życie. Wcześniej czas wypełniał nudnymi zajęciami, teraz pisał i myślał o Lucianie. Dni bez Diabła stawały się dniami nie do zniesienia. Gorączkowo wyczekiwał kolejnych spotkać, kolejnych chwil, które skrócą czas pozostały do poznania zakończenia tej niezwykłej opowieści...
James Scott Bell o książce autorstwa Toscy Lee powiedział: „Oryginalna, porywająca, głęboka, zapadająca w pamięć. Jeśli szukacie powieści, która sprawi, że z niecierpliwością będziecie przewracać strony, a równocześnie zmusi was do myślenia, to pokochacie Diabła", a mi nie pozostaje nic innego, jak tylko podpisać się pod jego słowami.
Powieść ta mnie wciągnęła i nie chciała puścić... nie, to ja nie chciałam puścić jej. Za każdym razem, kiedy jednak musiałam, zastanawiałam się nad tym, co czeka mnie na kolejnej stronie i... chwytałam książkę znowu mówiąc sobie: „Jeszcze tylko dwie strony i odłożę!”.
Mieliście kiedyś tak, że chcieliście za wszelką cenę dowiedzieć się, co czeka na Was na końcu książki? Ja miałam tak czytając dzieło Toscy Lee. Ależ mnie kusiło, aby zerknąć, rzucić tylko okiem na zakończenie! Ale na szczęście nie zrobiłam tego. Popsułabym sobie tym tylko przyjemność z poznawania po kolei całej historii Diabła, która cała jest naprawdę bardzo ciekawa.
Tosca Lee napisała powieść niezwykłą i porywającą. Książkę, która na długo zapadnie w pamięci czytelnika. W mojej na pewno na bardzo długo.
Dla kogo jest ta książka? Cóż, po raz kolejny podpiszę się pod słowami osoby, wypowiadającej się na temat historii Diabła, tym razem Erica Wilsona: "Nawet czytelnicy, którzy nie wierzą w biblijne elementy tej opowieści, z wielkim trudem zwalczą pokusę zgłębienia tych zmagań intelektów."
Tak więc zachęcam Was wszystkich do zapoznania się z tą książką, bo warto. Naprawdę warto.
Moja ocena: 8,5/10