Ognista Opis


Ukryta prawda. Śmiertelni wrogowie. Zakazana miłość. Nowa fascynująca bohaterka, wyjątkowa nawet w swoim świecie
Jacinda tęskni do wolności i buntuje się przeciw oczekiwaniom innych. Gdy łamie najświętszą regułę swojej wspólnoty, o mało nie kończy się to tragicznie. Piękny nieznajomy daruje jej życie, mimo że poluje na takich jak ona. Jacinda jest bowiem dragonką – potomkinią smoków, a jej najsilniejszą bronią jest sekretna zdolność do przybierania ludzkiej postaci.

Zmuszona wraz z rodziną do ucieczki i zaszycia się w świecie śmiertelników, Jacinda usiłuje dostosować się do nowego otoczenia. Marzy o Willu, zachwycającym i jednocześnie trudno osiągalnym chłopaku. Will i jego krewni są bowiem myśliwymi, powinna więc za wszelką cenę go unikać. Jej smocza natura powoli usycha – i jeżeli umrze, Jacindzie pozostanie tylko życie w ludzkim wcieleniu. Dziewczyna stara się zrobić wszystko, by temu zapobiec. Nawet jeżeli oznacza to zbliżenie się do najgroźniejszego wroga. 




Moja recenzja


Potomkowie smoków we współczesności? Brzmi dziwnie? Być może! Ale zapewniam Was, że to tylko pierwsze odczucie, ponieważ gdy już sięgnięcie po „Ognistą” i poznacie losy dragonów odniesiecie wrażenie, iż mogliby żyć w rzeczywistości! Albo to tylko ja tak miałam...

Jacinda, główna bohaterka „Ognistej” kocha latać. Nie lubi ograniczeń, jakie narzuca jej stado. Pragnie wolności, przestrzeni i dlatego pewnego dnia, wraz ze swoją najlepszą przyjaciółką, łamią obowiązujący w stadzie zakaz. Wyglądające jak wszystkie inne nastolatki, nagle zmieniają się w hybrydy smoka i człowieka. Dzięki temu mogą latać. Mogą poczuć, że żyją.
Szkoda tylko, że ta decyzja, niezgodna z obowiązującymi w ich stadzie regułami, tyle Jacinde kosztuje...
Nastolatki bowiem zostają wyśledzone przez myśliwych ścigających ich rasę od wieków.

Gdy Jacinda, ukryta w jaskini widzi jednego ze ścigających ją i jej przyjaciółkę łowcę, wie, że zginie. Bo łowcy nie znają litości. Przerażona dziewczyna patrzy na młodego chłopaka, który również jej się przygląda. I wtedy dzieje się coś, czego nigdy by się nie spodziewała. Nie zabija jej. Zostawia dragonkę, darowując tym samym dziewczynie życie.

Jacinda wraz z matką i siostrą zmuszone są po tym incydencie do ucieczki. Opuszczają znane im tereny i przenoszą się do nowego miejsca, tak innego od tego, w którym zawsze mieszkały.
To palona słońcem pustynia, nieprzyjazna naturze Jacindy. A na tej pustyni szkoła, do której musi chodzić. A w tej szkole ON. Jak powinna go traktować? Czy jest wrogiem, czy wybawicielem?
I w końcu: czy rozpozna w niej dragonkę z jaskini...?

Ognista” to niesamowita powieść, która wciągnęła mnie i aż do ostatniej strony nie chciała puścić. To historia próbującej przystosować się do nowego otoczenia dziewczyny, a jednocześnie starającej się wciąż pozostać prawdziwą sobą. Dragonką.
To historia miłości między łowcą a ofiarą, jaka nie powinna mieć miejsca.
To historia w której na każdym kroku czeka niebezpieczeństwo, a emocje wypełniają niemal wszystkie strony.
Niedosyt i domaganie się dalszych części po tej lekturze? Gwarantowane!

Czy polecam? Oczywiście, że tak!

Rudowłosa – Opis


Tom pierwszy cyklu o Sabinie Kane.

Sabina nie pasuje do świata, w którym posiadanie mieszanej krwi jest poważnym grzechem. To, że jest zabójczynią – jedyna profesja odpowiednia dla wyrzutka – nie poprawia sytuacji. Ostatnie zadanie, które ma wykonać na rozkaz babki Lawinii, zagraża kruchemu pokojowi między wampirami i magami. Owładnięta wątpliwościami Sabina, próbując stwierdzić, po której jest stronie, z niespodziewaną pomocą kota-demona odkrywa splątaną sieć intryg, nieprzyjemne fakty dotyczące rodziny i… nowe umiejętności. Skutki mogą być fatalne






Moja recenzja


Główna bohaterka i jednocześnie narratorka, a także tytułowa postać książki Jaye Wells, to córka wampirzycy i maga, potomkini dwóch nienawidzących się ras. Konflikt trwający od stuleci między wampirami i nekromantami wywołany jest odmiennym zdaniem dotyczącym pochodzenia zarówno jednych, jak i drugich. Bowiem wampiry uważają, iż to oni są potomkami bogini Lilith, a czarodzieje to jedynie bękarty bogini Hekate. Magowie jednakże mają inny pogląd na tę sprawę. Spór pomiędzy obydwoma rasami przemienił się w trwającą kilka lat Wojnę Krwi, która zakończyła się podpisaniem pokojowego traktatu, nazwanego Centralnym Układem. Jedną z zasad owego traktatu było to, iż wampiry i magowie nie mogą się między sobą rozmnażać. Rodzice Sabiny jednak złamali ten punkt, a za ich przewinienie musi płacić córka.

Pół-wampirzyca i pół-nekromantka wykonuje jedyny zawód, jaki może posiadając mieszaną krew – jest zabójczynią. I to jedną z lepszych. Wykorzystywana przez swoją babcię Lawinie, dostaje zadanie, od którego zależy kruchy pokój między wampirami, a magami. Choć zadanie nie jest łatwe, Sabina podejmuje się go, chcąc sprawić, aby jej babcia była z niej w końcu dumna...

Książka Jaye Wells to powieść o zdradzie i kłamstwie, lecz przede wszystkim o kobiecie, która nigdy w życiu nie poznała, co to miłość ze strony rodziny. O kobiecie, która chcąc wywołać na twarzy babci, traktującej ją bardziej jak pracownicę nieźli wnuczkę, uśmiech i usłyszeć pochwałę albo przynajmniej jedno miłe słowo, wykonywała jej wszystkie polecenia. Dla babci zabiła swojego przyjaciela. Dla niej przeniknęła w szeregi wroga. A co dostała w zamian...?
Jednak mimo, zdawałoby się bardzo smutnej historii, między kartki „rudowłosej”wdarł się humor, a czytelnik natrafiając na te fragmenty będzie się szeroko uśmiechał. Jeśli chodzi o główną bohaterkę to pomimo swojej przeszłości jest kobietą silną i pewną siebie. Pozostali bohaterowie są wyraziści i nie mogę im nic zarzucić. Osobiście najbardziej polubiłam demona-kota, uzależnionego od telezakupów maniaka, który swoim zachowaniem niejednokrotnie wywołał uśmiech na mojej twarzy.

Polecam Wam tę książkę, bo uważam, iż wyróżnia się na tle innych wampirycznych powieści. Mi samej nie pozostaje nic innego, jak czekać tylko na kolejne części o Sabinie Kane.


***


Chciałabym bardzo, bardzo, bardzo podziękować za cudowny szablon, jaki zrobiła dla mnie M. =*
M., jesteś WIEEELKA
♥ 


Mam nadzieję, że Wam, tak jak mi, spodoba się nowa szata mojego bloga. :)